Makaron po singapursku czyli noodle ryżowe z dodatkiem przyprawy curry, drobiu, owoców morza oraz warzyw. Pomimo swojej nazwy danie to nie wywodzi się z Singapuru, a jest typowe dla kuchni chińskiej. Jest to danie stir-fry, czyli takie, w którym smażymy i mieszamy smażące się składniki. Cały proces odbywa się na dużym ogniu, dzięki czemu warzywa, mięso oraz owoce morza zachowują swoją soczystość.
Przygotowanie tego stir-fry zajmuje około 20 minut. Czas ten jest zatem dość krótki, pomimo tego, iż niektóre składniki podsmaża się osobno i łączy w całość dopiero w późniejszym etapie. Cały proces rozpoczynam od przygotowania makaronu ryżowego. Makron, po który sięgam to makaron vermicelli. Charakteryzuje się on cieniutkimi i dość długimi nitkami, które po zalaniu wrzątkiem są gotowe do spożycia po 3-ch minutach. Aby nitki makronu nie sklejały się, po zaparzeniu we wrzątku wylewam je na durszlak, przelewam zimną wodą i dodaję do nich olej.
Teraz zabieram się za indywidualne podsmażanie składników. Nie wszystkie składniki podsmażam osobno. Te, które podsmażam indywidualnie to jajka, krewetki ora kurczak. Po indywidualnym podsmażeniu kilku ze składników przychodzi czas na warzywa. Smażenie zaczynam od czosnku oraz imbiru, które na patelni znajdują się przez kilka sekund. Dłuższy czas mógłby spowodować ich przypalenie, a co za tym idzie nadać im nieprzyjemnego smaku. Do czosnku oraz imbiru dodaję cebulę, a także marchew, które smażę przez chwilkę. Po nich przychodzi kolej na paprykę zarówno słodką jak i jalapeno, a później sos i uprzednio podsmażone składniki. Smażące się składniki nieustannie mieszam, gdyż smażąc je na dużym ogniu zawsze istnieje ryzyko, iż coś może nam się przypalić.
Gotowe noodle po singapursku podaję na obiad, na lunch oraz często serwuję je także na wieczorach filmowych ze znajomymi. Danie to najbardziej lubię robić w trakcie tygodnia, kiedy to po pracy mam mało czasu na gotowanie. Jest to naprawdę bardzo szybkie danie obiadowe i jako pomysł na szybki obiad sprawdza się idealnie. Polecam wam poniższy przepis na makaron po singapursku i zachęcam was do wypróbowania go w domu.
Znajdziesz mnie na Instagram: mecooksblog oraz Facebook: MeCooks

Składniki na makaron po singapursku.
- 40 dkg piersi z kurczaka
- 4 łyżki oleju słonecznikowego
- 20 dkg makaronu vermicelli
- 1 łyżeczka oleju
- 30 dkg krewetek
- 2 jajka
- 20 dkg czerwonej cebuli
- 3 duże ząbki czosnku
- 25 dkg papryki
- 1 duża papryczka jalapeno
- 5 dkg marchwi
- 2 duże cebule zielone
- 1-o centymetrowy kawałek imbiru
- 2 łyżki oleju sezamowego
- 1,5 łyżeczki przyprawy curry
Sos:
- 3 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżki sosu rybnego
- 1/2 łyżeczka cukru
- szczypta białego pieprzu
- szczypta soli

Jak zrobić makaron po singapursku.
Makaron vermicelli włożyć do miski, zalać wrzącą wodą i odstawić na 3 minuty pod przykryciem. Po tym czasie wylać go na durszlak, przelać bardzo zimną wodą, lekko odsączyć i dodać 1 łyżeczkę oleju. Wymieszać i wystudzić.
Do kubeczka włożyć wszystkie składniki sosu i dokładnie wymieszać.
Na patelnię wok włożyć pokrojone w kostkę piersi z kurczaka wraz z 2-a łyżkami oleju. Smażyć przez 3-4 minuty, po czym podsmażone mięso wyjąc na talerzyk. Na patelnię wlać 1-ą łyżkę oleju, włożyć krewetki i smażyć przez 2-e minuty. Po tym czasie wyjąć na talerzyk, a na patelnię ponownie wlać 1-ą łyżkę oleju. Na gorący olej wlać roztrzepane widelcem jajka i smażyć do momentu, w którym jajka się zetną i przybiorą formę omletu. Omlet pokroić drewnianą łyżką na mniejsze kawałeczki, które również wyłożyć na talerzyk.
Na tę samą patelnię wlać 2 łyżki oleju sezamowego, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek oraz tarty imbir i smażyć przez kilka sekund. Kolejno dodać pokrojoną w piórka cebulę i marchew pokrojoną w słupki. Smażyć przez 2-3 minuty, po czym włożyć pokrojoną w paseczki paprykę, jalapeno pokojone w kostkę i przyprawę curry. Kontynuować smażenie przez 2-3 minuty. Następnie zalać całość sosem z kubeczka, dodać podsmażone krewetki, kurczaka i smażyć razem przez 2 minuty. Pod koniec smażenia włożyć makaron, smażone jajka i drobno-krojoną zieloną cebulkę. Wymieszać i podawać od razu po przygotowaniu.

Warto wiedzieć robiąc makaron po singapursku.
Po każdym indywidualnym podsmażeniu składników, patelnię przecieram papierowym ręcznikiem.
Smażące się jajka należy kilka razy przejechać wzdłuż drewnianą łyżką po to, aby szybko i jednocześnie równomiernie się usmażyły i nie miały płynnej konsystencji. Postępujemy tak samo jakbyśmy smażyli omlet ale nie jajecznicę.
W tym daniu wykorzystałam mieszankę papryki zielonej, czerwonej oraz żółtej.
Popularnym składnikiem używanym do przygotowania makaronu po singapursku jest wieprzowina. Ja tym razem robiąc to danie po nią nie sięgnęłam.
Waga krewetek podana przez mnie w składnikach to waga oczyszczonych, gotowych do użycia krewetek. Robiąc to danie bazowałam na surowych krewetkach mrożonych, które przed użyciem rozmroziłam w zimnej wodzie.
Lubisz dania z makaronem ryżowym? Jeśli tak, to wypróbuj nasz przepis na Azjatycką sałatkę z makaronem ryżowym.


Bardzo smacznie wygląda. Nigdy nie próbowałam takiego makaronu