Sos peri-peri należy do jednych z pikantniejszych sosów paprykowych. W oryginalnym przepisie sos ten robiony jest z papryczki chili o nazwie peri-peri stąd też i sama nazwa sosu. Robiąc sos peri-peri nie trzeba oczywiście sięgać tylko i wyłącznie po papryczkę chili peri-peri. Wystarczy użyć dowolnego rodzaju ostrej papryki chili.
Znajdziesz mnie na Instagram: mecooksblog oraz Facebook: MeCooks

Składniki na sos peri-peri.
- 50 dkg papryki czerwonej
- 20 dkg cebuli czerwonej
- 5 dużych ząbków czosnku
- 150 ml soku z cytryny
- otarta skórka z 1 cytryny
- 100 ml octu jabłkowego
- 8 papryczek chili
- 1 i 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 płaska łyżeczka pieprzu
- 2 liście laurowe
- 100 ml oliwy z oliwek
Jak zrobić sos peri-peri.
Cebulę obrać, przekroić na pół. Paprykę umyć, przekroić na pół (nie wyjmowałam na tym etapie pestek). Pokrojone papryki i cebulę ułożyć skórką do góry na blaszce do pieczenia. Włożyć do piekarnika nagrzanego do 230 stopni Celsjusza na 20 minut. Papryka i cebula powinny dość dobrze się przypalić (skórka po wierzchu). Upieczone warzywa wyjąć z piekarnika, przykryć folią aluminiową i wystudzić. Z zimnej papryki usunąć pesti oraz w większości usunąć przypaloną skórkę. Cebulę i paprykę pokroić na mniejsze kawałki.
Do garnka włożyć przeciśnięty przez praskę czosnek, ocet jabłkowy, oliwę, sok z cytryny, pokrojona cebulę i paprykę, pokrojone na mniejsze kawałki papryczki chili, liście laurowe, skórkę z cytryny, sól orz pieprz. Garnek wstawić na ogień. Zagotować, po czym zmniejszyć ogień do małego i gotować sos przez 25-30 minut. Ugotowany sos włożyć do blendera i zmiksować.
Smacznego!

Warto wiedzieć robiąc sos peri-peri.
Paprykę i cebulę można także ugrillować w piekarniku. Blachę, ne którą kładziemy paprykę trzeba wyłożyć albo papierem do pieczenia albo folią aluminiową.
Z upieczonej papryki i cebuli nigdy nie usuwam całej przypalonej skórki, gdyż to ona poza pikantną papryką nadaje sosowi dodatkowego aromatu.
Jeśli po zmiksowaniu chcecie aby sos był bardziej płynny dodajcie odrobinę wody.
Sos idealnie nadaje się do marynat. Ja marynuję w nim często piersi, skrzydełka i udka kurczaka. Po upieczeniu taki kurczak smakuje fantastycznie.
Lubisz domowe sosy? Jeśli tak to wypróbuj nasz przepis na Sos czosnkowy.
Dodaj komentarz