Od kilku już lat batat na dobre zadomowił się w mojej kuchni. Lubię go za jego lekko słodkawy smak, szybkość z jaką się gotuje a także różnorodność jeśli chodzi o użycie. Batat wyśmienicie nadaje się zarówno do dań wytrawnych jak i deserowych. Ja najczęściej z batatów robię frytki, puree, zupę a także chlebek na słodko oraz muffiny. W wytrawnych daniach doprawiam go kminkiem, imbirem czy papryką. W daniach słodkich lubię jego połączenie z przyprawami korzennymi oraz owocami cytrusowymi.
Poniżej mam dla Was przepis na kotlety z batatów i komosy ryżowej. Kotlety przyprawiłam odrobiną czosnku, mielonego kminku oraz słodkiej papryki. W tym przepisie zdecydowałam się na użycie trójkolorowej komosy ryżowej. Komosa trójkolorowa to nic innego jak mieszanka komosy białej, czarnej oraz czerwonej. A co to jest komosa ryżowa? Komosa ryżowa czyli quinoa jest bardzo zdrową, bogatą w białko oraz witaminy rośliną. Quinoa nie zawiera glutenu dlatego też jest bardzo popularnym elementem wielu diet.
Kotlety z batatów i komosy ryżowej podać możecie same bądź z dodatkiem sałatki. Prostą sałatkę zrobicie łącząc ze sobą zieloną sałatę z ogórkiem, pomidorem, szczypiorkiem i dressingiem np. bazyliowym. Kotlety są chrupiące na zewnątrz i mięciutkie w środku i jak dla mnie nie ma potrzeby podawania ich z jakimkolwiek sosem.
Znajdziesz mnie na Instagram: mecooksblog oraz Facebook: MeCooks

Składniki na kotlety z batatów i quinoa.
- 15 dkg komosy ryżowej (u mnie trójkolorowa)
- 50 dkg batatów (po obraniu)
- 1 i 1/4 łyżeczka soli
- 2 jajka
- 1/4 łyżeczka pieprzu
- 1/2 łyżeczka mielonego kminku
- 1/2 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
- 1 duży ząbek czosnku
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 10 dkg bułki tartej bezglutenowej
- olej słonecznikowy do smażenia
Jak zrobić kotlety z batatów i komosy ryżowej.
Ziarna quinoa wypłukać pod bieżącą wodą, włożyć do garnka, zalać wodą i ugotować do miękkości. Wylać na gęste sitko i wystudzić.
Obrane ziemniaki pokroić na mniejsze kawałki, włożyć do garnka wraz z wodą i ugotować do miękkości. Odlać wodę, lekko wystudzić ziemniaki a następnie przecisnąć je przez praskę lub zmiksować.
W misce wymieszać zimne puree ziemniaczane, komosę ryżową, jajka, przeciśnięty przez praskę czosnek, sól pieprz, paprykę, kminek i mąkę ziemniaczaną. Następnie wstawić miskę na godzinę do lodówki. Po wyjęciu z lodówki z masy formować kulki, które obtaczać w bułce tartej i spłaszczać lekko na dłoni.
Na patelnię wlać olej, rozgrzać. Kiedy olej jest gorący wkładać kotlety. Smażyć na średnim ogniu, na złoty kolor z obu stron, około 10 minut łącznie.

Warto wiedzieć robiąc kotlety z batatów i quinoa.
Quinoa włożyłam do garnka i zalałam 1 litrem wody, zagotowałam i gotowałam na małym ogniu przez 15 minut od momentu, w którym całość zagotowała się.
Ziemniaki zalałam wodą, wody było na tyle, że zakryła całkowicie ziemniaki. Bataty gotowałam przez 25 minut od momentu zagotowania się wody.
Każdy kotlet składał się z dwóch pełnych łyżek masy ziemniaczanej i quinoa, miał średnicę 7-7, 5 cm i grubość 1,5 cm.
W trakcie smażenia kotletów dobrze jest je przewracać na drugą stronę dopiero w momencie kiedy są dobrze usmażone. Jeśli przewrócimy je zbyt wcześnie mogą się rozpaść.
Z podanych ilości wyszło mi 10 sztuk kotletów.
Szukasz przepisów na dania ze słodkich ziemniaków? Jeśli tak to wypróbuj nasz przepis na Słodkie ziemniaki z tofu.
Dodaj komentarz