Zawsze kiedy tylko jestem w Polsce obowiązkowym punktem, który odwiedzam jest mała budka z zapiekankami w moim miasteczku.

W tej małej budce na placu, nie w jakimś wyszukanym miejscu sprzedają najlepsze zapiekanki. Moja ulubiona to duża ekstra z dodatkami. W domu od czasu do czasu zdarza mi się zrobić zapiekankę, zwłaszcza wtedy gdy przypomni mi się smak tej z Polski.
Praktycznie każdy rodzaj bułki według mnie będzie dobry jako podstawa zapiekanki. Ostatnio jednak przekonałam się, iż najlepiej smakowała mi i nie tylko, ta robiona na ciabacie. Była bardzo chrupiąca, wprost rewelacyjna.
Znajdziesz mnie na Instagram: mecooksblog oraz Facebook: MeCooks
Składniki na zapiekankę.
- 500 g pieczarek
- 2 bułki Ciabatta bądź inne dowolne bułki
- 100 g sera Cheddar
- 2 łyżki oliwy
- 4 łyżki kukurydzy z puszki
- 3 połówki papryki marynowanej
- 1 łyżka pokrojonej natki pietruszki
- 1/3 łyżeczki soli
- ketchup do serwowania
Jak zrobić zapiekankę.
Na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy na niego starte na tarce o dużych oczkach pieczarki i sól. Smażymy na średnim ogniu przez 5 minut. Każdą z bułek kroimy wzdłuż, po czym wykładamy na nich farsz pieczarkowy, a na jego wierzchu starty ser. Pieczemy 20 minut w 180 stopniach Celsjusza. Upieczone zapiekanki polewamy ketchupem, posypujemy kukurydzą, pokrojoną w paski papryką i natką pietruszki.

Warto wiedzieć robiąc zapiekankę.
Z pieczarek po usmażeniu dobrze jest odlać nadmiar wody. Można je także smażyć dłużej, do momentu w którym woda całkowicie odparuje.
Lubisz dania z pieczarkami? Jeśli tak wypróbuj nasz przepis na Pieczarki faszerowane mozzarellą.

Dodaj komentarz