Brak piekarnika w domu nie jest powodem do niezrobienia pizzy. Pizza bez piekarnika nie tylko jest możliwa do przygotowania ale również bardzo prosta i smaczna. Pizza z patelni, na którą poniżej dzielę się a wami przepisem, wychodzi puszysta, ma chrupiący spód i ciągnący się ser żółty.
Przygotowanie pizzy z patelni zaczynamy od zrobienia ciasta drożdżowego. Jest to ciasto bez wyrabiania, wystarczy jedynie wymieszać ze sobą wszystkie składniki łyżką a następnie odstawić je do wyrośnięcia. Kolejno, wyrośnięte ciasto rozkładamy na patelni o grubym dnie, nakłuwamy je w kilku miejscach wykałaczką po to, aby w trakcie pieczenia równo nam wyrosło, po czym nakłute ciasto odstawiamy do ponownego wyrośnięcia.
Patelnię z ciastem wstawiamy na ogień i najpierw podpiekamy jego spód. Kolejno, ciasto przewracamy a na podpieczoną stronę wykładamy sos pomidorowy, ser żółty oraz wszystkie składniki, którymi wykładamy pizzę. Po ułożeniu na pizzy składników kontynuujemy pieczenie pizzy pod przykryciem, co pozwoli żółtemu serowi fajnie się roztopić. Pizzę podajemy od razu po zdjęciu z patelni, udekorowaną świeżymi listkami bazylii. Zachęcam do sięgnięcia po poniższy przepis na pizzę z patelni bez piekarnika i życzę smacznego.
Znajdziesz mnie na Instagram: mecooksblog oraz Facebook: MeCooks
Składniki na pizzę z patelni bez piekarnika.
Ciasto na pizzę:
- 250 g mąki pszennej chlebowej
- 170 ml letniej wody
- 4 g drożdży instant
- 1/2 łyżeczka cukru kryształu
- 1/2 łyżeczka soli
- 1 łyżka oliwy z oliwek + ekstra kilka kropelek
Dodatkowo:
- 150 g tartego sera mozzarella
- 30 g sera parmezan
- 50 g oliwek kalamata
- 50 g pepperoni
- 1 łyżeczka plasterków zielonej papryki chili
- szczypta soli
- 1/2 łyżeczka ziół prowansalskich
- 100 g pasty pomidorowej
- opcjonalnie: kilka listków świeżej bazylii
Jak zrobić pizzę z patelni bez piekarnika.
Do miski wlać letnią wodę, wsypać drożdże, cukier, dodać 2-3 łyżki mąki odebrane z całości, wymieszać, po czym odstawić na 3 minuty. Kolejno wsypać pozostałą mąkę, sól oraz wlać oliwę. Mieszać składniki łyżką przez 3-4 minuty a następnie przykryć miskę folią spożywczą i odstawić ciasto na 40 minut do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto drożdżowe przełożyć na patelnię, lekko skropić oliwą i równomiernie rozciągnąć dłońmi. Ciasto w kilku miejscach nakłuć wykałaczką bądź widelcem, przykryć ściereczką i odstawić na 15 minut. W małej miseczce wymieszać sos pomidorowy z ziołami prowansalskimi i solą. Patelnię z wyrośniętym ciastem wstawić na mały ogień, przykryć i piec ciasto przez 12-13 minut, sprawdzając od czasu do czasu czy ciasto pośrodku wygląda na w miarę upieczone. W tym momencie ciasto przewrócić na drugą stronę, nie wyłączając ognia i cały czas piekąc, ciasto posmarować sosem pomidorowym, posypać tartą mozzarellą, wyłożyć pepperoni, oliwkami oraz pokrojoną papryczką chili. Po wierzchu składniki posypać drobno-tartym serem parmezan. Patelnię z ciastem ponownie przykryć i kontynuować pieczenie – od momentu przewrócenia ciasta na drugą stronę piec je przez 13-14 minut. Upieczoną pizzę udekorować listkami bazylii.
Warto wiedzieć robiąc pizzę z patelni bez piekarnika.
Łącznie pizzę z obu stron piekłam przez 26 minut na małym ogniu. Mały ogień to nie taki, który co tylko się tli, potrzebujemy odrobinę większego ognia, nie może to jednak być ogień o średniej mocy. Tutaj musicie się troszeczkę pobawić palnikiem waszej kuchenki. Efekt jaki chcemy uzyskać to fajnie przypieczone lecz nie spalone ciasto na pizzę.
Pizzę koniecznie należy piec na patelni o grubym dnie. Patelnia, której użyłam miała średnicę 28,5 centymetra.
Oliwki kalamata zastąpić można czarnymi lub zielonymi oliwkami.
Pizzę możecie przygotować z waszymi ulubionymi dodatkami, nie muszą to być te dodatki, które powyżej wam proponuję. Do wyboru jest mnóstwo produktów takich jak chociażby pieczarki, wędlina, kukurydza, mieszanka serów, papryka, kurczak, tuńczyk i wiele innych.
Lubisz domową pizzę? Jeśli tak, to wypróbuj nasz przepis na Białą pizzę z cukinią.
Wow. Będę musiała kiedyś zrobić. Nie zawsze się chce piec w piekarniku
Fantastyczny pomysł na pizzę z patelni! Wygląda przepysznie, a przede wszystkim prostota przygotowania mnie zachęca.