Fasolka po bretońsku to danie, którego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Podstawowym składnikiem tego dania jest fasola, którą łączy się z sosem pomidorowym, kiełbasą, boczkiem, cebulą, doprawia czosnkiem i majerankiem. Danie śmiało robić można przez cały rok, gdyż wykorzystane w nim składniki są ogólnodostępne. W sezonie pomidory z puszki warto jest zastąpić świeżymi pomidorami, poza sezonem te z puszki są jak znalazł.
Przygotowanie fasolki po bretońsku rozpocząć należy od namoczenia ziaren fasoli. W zależności od tego po jaką odmianę fasoli sięgamy i jak duże są jej ziarna, moczenie może zając mniej lub więcej czasu. Ja na ogół tak jak pewnie większość z nas, fasolkę zalewam zimną wodą wieczorem i odstawiam na całą noc do namoczenia. Rano czy też w trakcie dnia kiedy zaczynam gotowanie dania, fasolka jest już odpowiednio namoczona.
Jeśli chodzi o mięsne dodatki to u mnie najczęściej jest to zarówno boczek jak i kiełbasa. Dodać można tylko sam boczek lub samą kiełbasę, nie ma potrzeby dodawania obu. Boczek, który dodaję najczęściej to boczek parzony, jednak boczek wędzony równie dobrze sprawdza się w tym daniu.
W moim domu fasolkę po bretońsku podaję głównie na obiad. Każda inna okazja taka jak imieniny bądź spotkanie w gronie znajomych, jest idealna na podanie fasolki po bretońsku. Zapraszam zatem po poniższy przepis na fasolkę po bretońsku i życzę smacznego.
Znajdziesz mnie na Instagram: mecooksblog oraz Facebook: MeCooks

Składniki na fasolkę po bretońsku.
- 50 dkg suchej, białej fasoli
- 30 dkg boczku parzonego
- 25 dkg cebuli
- 45 dkg kiełbasy śląskiej
- 3 liście laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 1 i 1/4 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka majeranku
- 1/4 łyżeczka pieprzu
- 1 łyżeczka słodkiej papryki mielonej
- 1/2 łyżeczka ostrej papryki mielonej
- 4 ząbki czosnku
- 1 l pasty pomidorowej lub krojonych pomidorów z puszki
- 1 l wody
Jak zrobić fasolkę po bretońsku.
Suchą fasolkę wsypać do miski, zalać zimną wodą i moczyć przez co najmniej 10 godzin.
Na patelnię włożyć pokrojoną w kostkę kiełbasę oraz boczek, smażyć na średnim ogniu przez 10 minut. Kolejno, dodać pokrojoną cebulę oraz przeciśnięty przez praskę czosnek. Kontynuować smażenie, tym razem na małym ogniu, przez 15 minut.
Do dużego garnka włożyć namoczoną fasolę, wodę, liść laurowy oraz ziele angielskie. Zagotować, po czym gotować pod przykryciem przez około godzinę lub do momentu, w którym ziarna fasoli zaczynają robić się miękkie. W tym też momencie dodać podsmażoną kiełbasę z boczkiem i cebulą, pomidory z puszki, słodką oraz ostrą paprykę, sól, pieprz i majeranek. Garnek przykryć lekko uchyloną pokrywką i gotować składniki na małym ogniu przez 30 minut. Ugotowaną fasolkę po bretońsku podawać z dodatkiem pieczywa.

Warto wiedzieć robiąc fasolkę po bretońsku.
Do przygotowania fasolki po bretońsku wykorzystać można dowolną odmianę fasoli, co zresztą zrobiłam i ja używając ziaren białej fasoli o średniej wielkości ziarnach. Dość popularna w tym daniu jest fasola “Biały Jaś”, która charakteryzuje się bardzo dużymi ziarnami.
Od wielkości jej ziaren fasoli, zależy czas ich gotowania. Sugeruję od czasu do czasu sprawdzić czy ziarna są już wystarczająco miękkie, czy też potrzebują więcej czasu na ogniu.
Suchą fasolkę zastąpić można fasolką z puszki. Taka fasolka nie wymaga gotowania i osobiście nie gotowałabym jej z pozostałymi składnikami dłużej, aniżeli 10 minut.
Lubisz dania z fasolą? Jeśli tak, to wypróbuj nasz przepis na Fasolkę ze szpinakiem.

Dodaj komentarz